Kochani!
Dziś jest ten czas, w którym muszę się z Wami pożegnać. Nie jest to dla mnie łatwe, jednak tak czy inaczej będę musiała napisać ową notkę. Jak wiecie (z moich innych blogów o MSP), co roku gdy wyjeżdżam na wakacje - żegnam się z Wami, takie notki są dla mnie bardzo smutne, ponieważ blog nie będzie funkcjonował z powodu braku obecności także innych autorów, ale myślę, że podtrzymacie go swoją obecnością i promowaniem go! Za wszystkie odwiedzenia i promocje bloga - serdecznie dziękuję w imieniu wszystkich autorów.
Jak i gdzie spędzam wakacje?
Pytaliście się mnie o to na mailu, nikomu nie odpowiadała, ponieważ byłoby to bezsensowne, dlatego, iż bez sensu jest wysyłać do każdego to samo wyjaśnienie, dlatego piszę raz, a dla wszystkich na blogu ;).Wakacje spędzam we Włoszech (tzn. pierwszy miesiąc), później jedziemy na Chorwację i do Norwegii. Będę tam z ciocią, wujkiem, ciotecznym bratem, mamą, cioteczną siostrą i siostrą, ogółem będziemy tam mieszkać w hotelu i myślimy o jakimś sanatorium ;).
Myślę, że takie wyjaśnienie Wam wystarczy, zwłaszcza, że wszystko opowiem Wam po wakacjach, gdy już wrócę.
A więc, kochani! Chcę Wam życzyć udanych wakacji, aby były wykorzystane przez Was tak jak sobie je zaplanowaliście, aby słońce Was grzało, abyście nie siedzieli tylko przed komputerem, lecz wychodzili na świeże powietrze, po prostu... Tak jak je sobie wymarzyliście, a także bezpiecznie i aktywnie ;). Spotkamy się wkrótce, a wtedy będę miała czas z Wami wszystkimi porozmawiać! Ta notka jest moją ostatnią na tym blogu przez najbliższe 1,5-2 miesiące. Do zobaczenia! Trzymajcie się ciepło!Swoje maile wysyłajcie dalej na e-mail maabasz@gmail.com, będę czytała je z komórki, lecz nie odpiszę, ponieważ nie będę miała zbytnio czasu.
Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie!
Nie zapominajcie o mnie :*.
The End...
